Kaniony, jaskrawo pomarańczowe wydmy, księżycowe krajobrazy, malowidła Buszmenów, dzikie zwierzęta, odwiedziny w wiosce Himba… tego wszystkiego mogliśmy doświadczyć podczas naszej podróży po Namibii. Po kraju przemieszczaliśmy się samochodem 4×4, który był de facto naszym domem przez dwa tygodnie. W większości nocowaliśmy na kempingach, w namiotach, przytwierdzonych do dachu samochodu. To był prawdziwy road trip. Przejechaliśmy ponad 5000 km. Zaczęliśmy od południa, od Kanionu Fish River, po czym stopniowo przemieszczaliśmy się na północ przez Luderitz, Sesriem, Walvis Bay i Swakopmund, Spitzkoppe i Brandberg, Wybrzeże Szkieletowe i Twyfelfontein aż do parków Etosha i Waterberg. Podczas mojego pokazu opowiem Wam o naszej magicznej podróży oraz doradzę, jak taki wyjazd zorganizować na własną rękę. A tymczasem zapraszam na bloga http://www.celwpodrozy.pl, gdzie możecie przeczytać o moich pierwszych wrażeniach po powrocie z wrześniowej wyprawy.
Zapraszam!
http://www.celwpodrozy.pl
https://web.facebook.com/celwpodrozy