Zakaukazie kojarzy się Polakom głównie z Gruzją, do której latają tani przewoźnicy, a która zachwyca pejzażami, wyśmienitymi winami oraz cudownymi ludźmi. Na Zakaukazie składają się jednak jeszcze dwa, a być może nawet cztery inne państwa: Armenia, Azerbejżdżan oraz nieuznawane na arenie międzynarodowej Abchazja oraz Karabach. Zapraszamy na wędrówkę po tym fascynującym regionie, tak niewielkim, a tak niesamowicie różnorodnym i skłóconym. Wdrapiemy się na swanetyjskie baszty warowne, popluskamy się w wulkanach błotnych w Azerbejdżanie, odwiedzimy mroczną stację hodowli małp w Suchumi, pogapimy się na Ararat, pijąc wódkę z morwy, oraz nielegalnie wjedziemy na teren miasta-widmo w Karabachu, o który wciąż tli się konflikt”. – Arkadiusz Sieroń
Arkadiusz Sieroń – z wykształcenia ekonomista, z zamiłowania fotograf i miłośnik podróży. W wolnych chwilach jeździ w góry albo na Wschód. Czasem zaś w góry na Wschodzie. Zawsze jednak z aparatem i torbą pełną czarno-białych negatywów. Pochodzi z Łodzi, ale mieszkał także w Warszawie, Wrocławiu, jak również przez kilka miesięcy w Erywaniu.
Kasper Fiszer – na co dzień dziennikarz związany z branżą transportową i redaktor językowy. Podróżuje po świecie – głównie koleją – by odnajdywać drobiazgi, które niepostrzeżenie odchodzą w przeszłość. Był w większości krajów byłego ZSRR, a w każdym z nich spędzał czas głównie w pociągach i w przydworcowych barach (chyba że tory i stacje zostały zbombardowane). Poza tym chodzi po górach, odwiedza małe browary i promy rzeczne. Nie lubi muzeów i morza.
W Sali obok będzie można zobaczyć wystawę fotografii z innej fascynującej podróży Arkadiusza Sieronia „MIĘDZY PEKINEM, a MOSKWĄ”.
Link do wydarznia na stronie festiwalu Filmów Rosyjskich Sputnik:
https://www.sputnikfestiwal.pl/2016/spotkania-pl_1_731