Moja podróż jest o tyle niezwykła, że jest nie tylko podróżą dla samej podróży. Jest to wyprawa poznawcza – nie mówię tylko o poznaniu świata w jakim przyszło nam żyć ale również o poznaniu samego siebie i swoich rodzinnych korzeni. Z wykształcenia jestem antropologiem, z zainteresowania tułaczką i hobbystycznie zajmuję się fotografią. Od bardzo dawna interesuje mnie postać Bronisława Piłsudskiego ze strony naukowej jak i rodzinnej. Jest to dla mnie niezwykła część mojej własnej historii dlatego, że moim pradziadkiem był młodszy brat Bronisława – Józef Piłsudski.
Marzyłam o podróży dookoła świata śladami Bronisława Piłsudskiego bardzo długo. Od pierwszego pomysłu do jego realizacji minęło aż 10 lat. Przemierzam świat drogą lądowo-morską by jak najwierniej odtworzyć jego trasę. Z Warszawy na Litwę, do Rosji i na Ukrainę. Potem statkiem kontenerowym przepłynęłam Kanał Sueski i Ocean Indyjski by trafić do Malezji i potem zmierzyć w stronę Japonii, w której spotkałam się z żyjącymi tam potomkami Bronisława. W każdym z tych miejsc spotkała mnie zupełnie inna historia – całkowicie odmienna niż mojego przodka. Właśnie o tym chciałabym opowiedzieć.