Posted in

Mam na imię Marta i jestem uzależniona od… podróżowania. W wakacje spełniło się moje marzenie – wybrałam się w samotną podróż na drugą stronę kuli ziemskiej. Spędziłam 6 tygodni w Ameryce Łacińskiej – 12 dni w Ekwadorze, 3 tygodnie w Peru i tydzień w Chile. Zwiedziłam przepiękne miejsca m.in las mglisty w Mindo, równik, (zarówno umowny, jak i ten prawdziwy) lagunę Quilotoa, wyspę Isla de la Plata, La Catedral, (gdzie ocean spotyka się z pustynią) Vinicunca, (Tęczowe Góry w Peru) Dolinę Inków, a w tym legendarne i niepowtarzalne Machu Picchu, Amazonię, Pustynię Atacama… Udało mi się nawet dotrzeć do słynnej Salar de Uyuni w Boliwii. Na spotkaniu podzielę się swoimi spostrzeżeniami co do bezpieczeństwa w wyżej wymienionych krajach, kultury tam panującej, obyczajów co najmniej dziwnych dla nas – ludzi GRINGO . Pokażę mnóstwo zdjęć, opowiem o swoich przygodach (a było ich mnóstwo, w tym bliskie spotkanie z kaktusem, nurkowanie w Pacyfiku, czy zjazd tyrolką nad wodospadem) oraz postaram się was przekonać, dlaczego warto podróżować samemu. Serdecznie zapraszam!!!!