Kilka dni przed wylotem do Kirgistanu na myśl o zbliżającej się podróży zamiast ekscytacji czułam strach. Zastanawiałam się, czy wyjazd na własną rękę, w pojedynkę, bez znajomości języka rosyjskiego nie jest szaleństwem. Okazało się jednak, że moje obawy były niepotrzebne. Do Polski wróciłam zakochana w Kirgistanie, a rok później ponownie wyruszyłam sama do Azji Centralnej, aby tym razem odkryć piękno niesamowitego Uzbekistanu.
Jeśli chcecie posłuchać opowieści o moich podróżach, to serdecznie zapraszam na prelekcję, podczas której opowiem o trekkingach w górach Tien Szan, o autostopie w Kirgistanie, o cmentarzysku kutrów rybackich w Mujnak oraz o uzbeckich miastach i pociągach 🙂
Małgorzata Tyl